zmiany demograficzne

Czy to jest miasto dla starszych ludzi? Polityka senioralna w Krośnie

Statystyki potwierdzają, że w Polsce coraz więcej ludzi umiera niż się rodzi. Za liczbami kryją się jednak ludzie, którzy potrzebują wsparcia - nie tylko od najbliższych, ale też od państwa. Co robią w tej sprawie krośnieńscy włodarze?
Edyta Gonet
Największym wyzwaniem polityki senioralnej jest aktywizacja najstarszych jednostek
pixabay.com (zdjęcie ilustracyjne)

Pani Maria mieszka sama w wielkim, ceglanym domu w Krośnie. W tym roku skończy 69 lat. Jej mąż, Kazimierz, zmarł 10 lat temu na raka trzustki. Dzieci wyjechały na studia do Krakowa, Wrocławia, Gdańska i już nie wróciły. Tam założyły rodziny. Przyjeżdżają od święta na dwa, trzy dni.

Największą miłością 69-latki jest ogród. To w nim przesiaduje całe dnie, “o ile pogoda pozwoli”. Jak przyznaje, nie zawsze ma siłę na przycinanie kwiatów, podlewanie, plewienie. - Coraz częściej muszę odpuścić wyjście z motyczką na rabatę i tak tkwię na tej ławeczce, w myślach wyrywając chwasty - mówi. - Najbardziej boję się zimy. Co ja wtedy będę robić? - dodaje.

Seniorka ma problemy z kręgosłupem szyjnym. Dwa lata temu przeszła rozległy zawał serca. Przeżyła dzięki sąsiadce, która znalazła ją na trawniku. - Nie powiem, żebym dostała wtedy nowe życie, bo dostaje je co miesiąc, kiedy przychodzi emerytura - zwierza się. Pieniędzy ledwo starcza na jedzenie i lekarstwa. - Na szczęście ciągle mam pamięć jak słoń. Znam wszystkie gazetki promocyjne na pamięć. Każda złotówka się liczy - uśmiecha się.

Takich osób jak pani Maria jest wiele. Według statystyk (GUS; dane z 13.04.2018), w 2017 w mieście Krośnie zameldowanych było prawie 3 327 osób w wieku 65-69 lat - to o ponad 100 mieszkańców więcej niż w roku w poprzednim (10 lat temu było ich 1 928, a w 1997 tylko 1784).

W tamtym roku, po raz pierwszy od 4 lat, przyrost naturalny na terenie Krosna był dodatni, ale i tak bliski “0” (2014: -0,06‰; 2015: -1,11‰; 2016: -0,30‰; 2017: 0,17‰).

Byłe miasto wojewódzkie się starzeje i nie jest w tym wcale odosobnione. Cała Europa się starzeje. Ten problem też jest już stary.

To struktura ludności w Polsce pod względem wieku (stan w roku 2018). Największą grupę społeczną stanowią osoby w wieku 30-40 lat. Osób młodszych jest coraz mniej - to dlatego coraz trudniej utrzymać lokale gastronomiczne, dyskoteki, szkoły itd.
gus
To prognoza struktury ludności w Polsce za 30 lat. Osoby z wyżu demograficznego z lat 80. będą stanowiły ogromną grupę emerytów. Osób młodych będzie jeszcze mniej. To spowoduje poważne konsekwencje finansowe i społeczne. W takich miastach jak Krosno problemy te będą jeszcze bardziej spotęgowane 
gus

Kraje najlepiej rozwinięte, w odpowiedzi na nieodwracalne zmiany demograficzne wypracowały politykę senioralną, która ma chronić nestorów. Dane Eurostatu wskazują, że za 63 lata populacja Polski będzie liczyć 29,6 mln. W związku z tym znacznie pogłębi się dysproporcja między obywatelami w wieku produkcyjnym i senioralnym. Obniżenie wieku emerytalnego i wprowadzenie programu 500+ nasuwają wniosek, że rządzący nie myślą o społeczeństwie w perspektywie dłuższej niż jedna lub dwie kadencje.

Seniorzy, jak nikt inny, dobrze wiedzą jak bardzo trzeba cenić zdrowie. - W nocy budzi mnie pulsujący ból szyi. Dopiero nad ranem trochę przechodzi - mówi pani Maria. - Karku sobie przecież nie wymienię - żartuje. Kręgosłup jednak nie jest najgorszy. - Samotność boli najbardziej, ale komu mam o tym powiedzieć?

Samotność boli najbardziej, ale komu mam o tym powiedzieć?

Krośnianka nie ma konta na Facebook’u, gdzie mogłaby o tym napisać i poprosić o pomoc. 

- Świat się zmienia, nie rozumiem swoich wnuków, a oni nie rozumieją mnie. Nie mam pojęcia do czego służy ten cały Facebook - tłumaczy.

- Odsetek osób w wieku 60+ w Krośnie rokrocznie znacząco się zwiększa, co wywołuje
potrzebę rozwoju działań, mających na celu promocję, ochronę i podtrzymywanie zdrowia oraz jak najdłuższej samodzielności osób starszych - tłumaczy Urząd Miasta, w odpowiedzi na pytanie o politykę senioralną Krosna. Jakie to są działania?

- Na 2018 zaplanowane są: kontynuacja działalności Centrum Aktywności Seniora INFOSENIOR (CAS), organizacja prelekcji dla krośnieńskich seniorów oraz Sejmiku Senioralnego, dotacja na realizację zadań publicznych przez organizacje senioralne - tłumaczy dalej UM.

W ramach projektu CAS prowadzone są profilaktyczne wizyty u osób, które ukończą bądź ukończyły 70 lat. Podczas takich spotkań, nestorzy mogą wskazać problemy, z którymi się borykają. Przedstawiana jest im również oferta rekreacyjna, w tym benefity płynące z posiadania Krośnieńskiej Karty Mieszkańca (KKM) - tańsze bilety do obiektów sportowych i kulturalnych. 

Jeden z naszych czytelników, który chce pozostać anonimowy, w lipcu br. składał wniosek o wydanie KKM w Urzędzie na ul. Lwowskiej. - Kolejka na 30 osób, w niej stoją też dzieci i osoby starsze. Obsługa jednego mieszkańca trwa ok. 15 minut, czyli to jakieś pół dnia czekania - relacjonuje.

Najstarsi krośnianie, bedąc na emeryturze mają dużo wolnego czasu. Nie do końca jednak wiedzą, co z nim zrobić. Jedną z możliwości są kluby seniorów. W mieście działają, np.

Pani Marii “kiedyś obiło się o uszy”, że jest coś takiego jak klub seniora. Na wiadomość o małym, ukwieconym ogrodzie na tyłach CAFFE 60+ w Polance, krośnianka uśmiecha się pod nosem. Po chwili namysłu jednak kwituje: “Jestem na to za stara”.

Zmiany społeczne, które zachodzą na całym świecie, są najbardziej widoczne na lokalnym podwórku. Działania mające wspierać seniorów w kraju i w poszczególnych miastach ciągle są kroplą w morzu potrzeb.