Około godz. 9 patrol drogówki zauważył kierującą oplem, która jadąc ul. Podkarpacką w kierunku Jasła, na skrzyżowaniu z ul. Krakowską i Popiełuszki złamała zakaz zawracania.
Gdy patrol zatrzymał pojazd do kontroli, okazało się, że kobieta popełniła wykroczenie, aby ratować podróżujące w foteliku dziecko. Mająca około roku dziewczynka prawdopodobnie zakrztusiła się jedzeniem i musiała jak najszybciej trafić do szpitala.
- Funkcjonariusze zobaczyli, że dziecko sinieje, dlatego natychmiast zdecydowali się na konwój. Za jadącym na sygnałach radiowozem opel bardzo szybko dotarł do lecznicy, gdzie czekała już powiadomiona przez dyżurnego załogu SOR-u - relacjonuje asp. Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP w Krośnie.
Na miejscu dziecko poczuło się lepiej i po badaniach mogło opuścić szpital.